Wiele razy widziałam wulkany, ale dopiero teraz miałam okazję zejść do środka gorącego wulkanu. Na Pustyni Mojave zwiedziłam dokładnie podziemny labirynt tuneli, którymi dawno temu z wnętrza ziemi wypływała lawa. Była to niesamowita przygoda. Zdecydowanie moja najbardziej ulubiona z całego wyjazdu na Pustynię Mojave. W mojej książce opisałam dokładnie skąd się wziął ten wulkan i jak powstały tunele lawowe, którymi spacerowałam. Opisuję tam również inne pustynne przygody. Zapraszam na moją stronę, tam dowiecie się więcej, a teraz zapraszam do obejrzenia przygody. Pamiętajcie o komentarzach. Naprawdę chcę wiedzieć czy wam się podoba czy nie.